Desperacka próba uniknięcia kontroli drogowej kończy się zderzeniem z słupem energetycznym
Sytuacja nabiera dramatycznych obrotów, kiedy 55-letni kierowca, będący pod wpływem alkoholu, próbuje uniknąć kontroli drogowej i ostatecznie kończy swoją jazdę na słupie energetycznym. Zdarzenie miało miejsce po zjechaniu pojazdu przez wysepkę i dynamicznym uderzeniu w słup.
Dość niespodziewane wydarzenia rozegrały się tuż po północy 17 sierpnia, kiedy to policjanci Wydziału Ruchu Drogowego w Mielcu próbowali przeprowadzić rutynową kontrolę samochodu marki Peugeot. Kierujący pomimo jasnego sygnału do zatrzymania od funkcjonariuszy początkowo zwolnił, ale później postanowił zignorować apel policyjny, przyspieszył i odjechał z miejsca kontroli. To sprowokowało policję do rozpoczęcia pościgu.
Podczas intensywnej próby ucieczki, kierowca stracił kontrolę nad pojazdem, przekroczył wysepkę drogową i ostatecznie uderzył w słup energetycznym. Za kierownicą okazał się być mieszkaniec Mielca w wieku 55 lat. Policja stwierdziła, że mężczyzna był nietrzeźwy – miał ponad 2 promile alkoholu we krwi – informuje młodsza aspirant Bernadetta Krawczyk z Komendy Powiatowej Policji w Mielcu.