Janusz Niedźwiedź – nowy Trener Stali Mielec w obliczu wyzwań
Po nieudanym spotkaniu piątkowym z Lechem Poznań, w wyniku którego Stal Mielec poniosła porażkę, zarząd klubu postanowił zakończyć współpracę z dotychczasowym trenerem, Kamilem Kieresiem. Po tym wydarzeniu, w dniu poniedziałkowym, klub podał do publicznej wiadomości, iż Janusz Niedźwiedź – były trener Widzewa Łódź oraz Ruchu Chorzów, będzie kontynuować pracę szkoleniową z pierwszym zespołem.
Od początków sezonu wiele mówiono o zagrożeniu utraty posady przez Kamila Kieresia. Wydawało się, że decyzja ta jest tylko kwestią czasu, zwłaszcza po słabo rozegranym meczu przeciwko Lechowi Poznań. Ostatecznie, zarząd klubu podjął decyzję o zakończeniu współpracy z tym doświadczonym szkoleniowcem. Jego następcą został Janusz Niedźwiedź, który zobowiązał się do prowadzenia drużyny aż do czerwca 2025 roku.
Niedźwiedź podziękował klubowi za okazane mu zaufanie i dodał: „FKS Stal Mielec to zespół, który przez pięć sezonów występuje na boiskach Ekstraklasy PKO BP. To miejsce, gdzie Stal powinna grać przez kolejne lata. Chciałbym zapewnić wszystkich kibiców, że zrobimy wszystko, aby nasz zespół osiągnął jak najwyższe miejsce na koniec sezonu 2024/2025. FKS Stal Mielec to drużyna, która stawia czoła każdemu przeciwnikowi i zawsze walczy o 3 punkty. Cieszę się, że mogę wrócić na Podkarpacie, gdzie mieszkam ze swoją rodziną”.
Przed objęciem posady w Stali Mielec, Niedźwiedź trenował Ruch Chorzów. Jego wysiłki nie przyniosły oczekiwanych rezultatów – Niebiescy nie utrzymali się w Ekstraklasie PKO BP. W końcu sierpnia, władze pierwszoligowego klubu zdecydowały się zwolnić trenera. Przedtem jednak, przez ponad dwa lata, odnosił sukcesy jako szkoleniowiec Widzewa Łódź.
Niewątpliwie, przed Januszem Niedźwiedziem czeka ciężkie zadanie w Stali Mielec. Klub rozpoczął bieżący sezon bardzo niefortunnie – po 7 rundach zajmuje ostatnią pozycję w tabeli, z jednym jedynym zwycięstwem, które odniósł przeciwko Piastowi Gliwice. Znacznej poprawy drużyny oczekuje się od nowego szkoleniowca, jeżeli zespół ma utrzymać się na szczeblu Ekstraklasy. Przed Niedźwiedziem 2 tygodnie intensywnej pracy, a efekty ujrzymy podczas rywalizacji ze Śląskiem Wrocław.