Skandal z niemiecką europosłanką!
Karolin Braunsberger-Reinhold z niemieckiej partii CDU została oskarżona o lubieżne i niestosowne zachowanie pod wpływem alkoholu w obecności swoich kolegów. Sprawa ta miała być trzymana w tajemnicy – komisja Unii Europejskiej stwierdziła, że nie ma wystarczających dowodów, aby podjąć wobec niej jakiekolwiek działania. Historia ta została opublikowana w piątek w gazecie Bild.
Pracownicy uruchomili skargę do Komisji Europejskiej, która w ostatnich miesiącach dziewięciokrotnie brała pod uwagę ten epizod, wysłuchując skarżących, dwóch obserwatorów i Braunsberger-Reinhold. Jak zauważył „Bild”, polityk nie został ukarany. W konkluzji raportu komisja porównała „powagę zdarzeń” z „ciężkością implikacji” dla życia polityka, gdyby pozew o molestowanie stał się publiczny. „Mówiąc wprost: lepiej, żeby to pozostało za kulisami, żeby polityk CDU nie musiał odpowiadać na niewygodne pytania” – dodał „Bild”. „Bild” dodatkowo poprosił o opinię na temat wydarzeń przewodniczącą Parlamentu Europejskiego Robertę Metsolę, która odmówiła komentarza. Natomiast Braunsberger-Reinhold oświadczyła, że dzień po epizodzie „wyraziła szczere wyrzuty sumienia” wobec ofiar. Ponadto komisja UE uznała, że w jej ogólnej ocenie nie było uzasadnionych sankcji wobec mnie jako posłanki i jako osoby” – wyjaśniła Braunsberger-Reinhold.